XII 2013 r
Prozy życia mam dosyć na co
dzień.
Patrz rok za rokiem przemija.
Tylko czasem krótka chwila -
niczym błysk
Poezji szczypta - szczęście
się do nas przymila.
Prozy życia mam dość na co
dzień,
Gdy zmagam się z kolejnym
dniem
Popatrz wieczór w końcu
przychodzi
Mówię cicho-poezji , poezji od
ciebie chcę.
Niech rozjarzą się światła
wieczoru,
Przytul , szepnij kilka
gorących słów.
Popłyniemy razem pełni humoru
Szukać ciepłych ,
przyjaznych snów.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz