Szukaj na tym blogu

03/01/18



            
          Przedświąteczne porządki , pamięcią sięgam na dno szuflady i odkurzam moje *perełki* by nie poszły  w zapomnienie.
          Starałam się przypomnieć sobie kiedy to się zaczęło?    Pierwszy plik  z zbiorem wierszy to 2010r, potem doszły obrazy. Dawno temu zmieniło się moje nastawienie do świata. Z zasady to nie ma bata ,nie poddawałam się nigdy - wtedy również. Moja pierwsze udostępnione obrazy oznaczyłam * Gdy lek staje się nałogiem *.     
Rysowanie  wyciszyło mnie i pomogło przetrwać .
Wiersze - do dziś nie wiem skąd się biorą? -  są jak łzy duszy -  Gdy wszystko zawodzi wtedy piszę.
Długo nie miałam odwagi pokazać światu jaka jest moja druga strona że od " podszewki " jestem  słaba.? Zatem zapraszam. Może i Tobie spodoba się to co robię 
                                                                       Bajaga

Brak komentarzy: