Przedświąteczne porządki , pamięcią sięgam na dno szuflady i odkurzam moje *perełki* by nie poszły w zapomnienie.
Starałam się przypomnieć sobie kiedy to się zaczęło? Pierwszy plik z zbiorem wierszy to 2010r, potem doszły obrazy. Dawno temu zmieniło się moje nastawienie do świata. Z zasady to nie ma bata ,nie poddawałam się nigdy - wtedy również. Moja pierwsze udostępnione obrazy oznaczyłam * Gdy lek staje się nałogiem *.
Rysowanie wyciszyło mnie i pomogło przetrwać .
Wiersze - do dziś nie wiem skąd się biorą? - są jak łzy duszy - Gdy wszystko zawodzi wtedy piszę.
Długo nie miałam odwagi pokazać światu jaka jest moja druga strona że od " podszewki " jestem słaba.? Zatem zapraszam. Może i Tobie spodoba się to co robię Bajaga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz