Szukaj na tym blogu

31/08/25

Wiersz

 Wiersz to czasem

Zadumania chwila

Błysk w oku

Mgnienia ulotne

Jak ruch skrzydeł motyla


To modlitwa w stronę słońca  skierowana

Bez upiększeń i łez ocierania. 

Innym razem można dostrzec w słowie

Śmiech lecz jaki 

Kto na to odpowie


Wszak może to być radość

Chwila tryumfu niepowstrzymana

Lub ironia i drwina 


Jest jeszcze uśmiech co łzę ukywa 

Przed złym okiem zasłania.

Te wszystkie emocje wiersz skrywa.


Brak komentarzy: