Jeszcze w objęciach lata
Rozgrzana pocałunkiem słońca,
Wesoło tańczy jesień
Malując liście bez końca.
Miesza barwy z rozmachem
Zielony żółty czerwony ,
W ciemnym lesie się chowa
Szuka główek brązowych.
Jeszcze wietrzyk pieści fale,
Delikatnie drzewa kołysze
By za chwilę , zawyć , zaszaleć.
Rozerwać wszechobecną ciszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz