Szukaj na tym blogu

31/08/25

Wiersz

 Wiersz to czasem

Zadumania chwila

Błysk w oku

Mgnienia ulotne

Jak ruch skrzydeł motyla


To modlitwa w stronę słońca  skierowana

Bez upiększeń i łez ocierania. 

Innym razem można dostrzec w słowie

Śmiech lecz jaki 

Kto na to odpowie


Wszak może to być radość

Chwila tryumfu niepowstrzymana

Lub ironia i drwina 


Jest jeszcze uśmiech co łzę ukywa 

Przed złym okiem zasłania.

Te wszystkie emocje wiersz skrywa.


29/08/25

Mokosz

 

Co trzeba zrobić , jakich argumentów użyć 

by dzieci od starych baśni się odwróciły 

Wiarę praojców w kniejach ukryły 

I nowym Bogom pokłoniły.


Tak też u Słowian się stało ,

Dziś gusłem tylko się wydaje. 

Mokoszy imię zapomniane

Szelestem liści  powtarzane.


Matka Ziemia  zawsze o swe dzieci dbała .

Obfite plony przynosząc dostatek dawała

 Nić losu przędła płótno życia tkała.

 Zapomnianą nigdy nie została.



25/08/25

Babie Lato trwaj

 Babie Lato pajęczą przędzie nić,

 W gałęziach wiersze plecie.

 W złotych kolorach z tobą iść ,

 Przywitać  pragnę jesień .


 Młodość wciąż w sercu Tango gra,

 W myślach budujesz lepszy świat,

 Choć nieubłagany czas,

 Przywiązał ci do nogi głaz .


Coraz wyższe są szczyty gór,

 A droga dłuższą się wydaje .

 Zadyszka znowu dusi mnie

 Lecz dalej z życiem tańczyć chcę.


 Ach Babie Lato chwilo trwaj .

 Nie kochać cię nie sposób .

 W wiersze zaplotłam Nawłoci kwiat   

  Już złoci się na dywanie z wrzosów.