Szukaj na tym blogu

02/02/24

Jesteś niczym wino 

Które już dojrzało.

Serce nabrało szlachetności,, 

W głowie  wyszumiało.


Burze i zawieje cię zahartowały

Cechy najcenniejsze już oszlifowały 

To co ważnym było, takim pozostało

Zmieniasz się choć czasu zostało tak mało.

Zostawię ci łzę


Zostawię ci łzę

 na ostatnią drogę 

byś nie  żałował 

że odchodzisz w samotności .

 Zostawię ci łzę

 tylko tyle mogę 

w swej bezradności

 Potem za innymi 

z pochylonaną głową

 przesunę się

 w cień zapomnienia 

powiem że było 

odeszło

 się skończyło 

może  uda się 

ocalić od zapomnienia. 



Uczyłeś mnie choć cię nie prosiłam.

Uczyleś - pilną uczennicą byłam, 

Szukałam sensu w myśli nie wypowiedzianej ,                               

Rytmu  rymu inie śpiąc nad ranem. 


Szukałam blasku słońca i cienia w zakamarkach duszy   

Szczęścia też szukałam by do domu wrócić. 

Roześmiana ,roztrzepana gdzieś zgubiłam swoje serce ,            

Jeszcze wczoraj tutaj było , marudziło tłumaczyło                        

Dziś zgubiło się w rozterce .